10 powodów dlaczego sesje zdjęciowe tyle kosztują

Po 8 godzinach obrabiania jednej sesji zdjęciowej postanowiliśmy zadedykować dzisiejszy wpis na naszym blogu tym, którzy dziwią się, że „sesje zdjęciowe tyle kosztują”.

Często słyszy się opinie, że ceny sesji zdjęciowych są zbyt wysokie. Wielu ludzi uważa, że fotografowie kasują kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych za kilka godzin pracy. Jednak praca fotografa nie wygląda tak kolorowo, bo gdyby każdy mógł robić dobre zdjęcia zawód ten nie byłby potrzebny – w końcu, każdy może kupić sobie lustrzankę. Postanowiliśmy przybliżyć Wam tajniki pracy fotografa i w 10 punktach wyjaśnić co wpływa na cenę usług fotograficznych. Posłużymy się przykładem fotografii ślubnej, gdyż ślub jest okazją na którą praktycznie każda Młoda Para decyduje się zaprosić fotografa.

  1. Każdy profesjonalny fotograf dysponuje sprzętem wartości od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych – bo oprócz aparatu (a często dwóch) niezbędne są również lampy systemowe i studyjne, gripy, kilka kompletów baterii, karty pamięci, tła, gadżety do sesji, sprzęt komputerowy, programy do obróbki graficznej, itd. Można by tak wymieniać bez końca. Sprzęty te nie są niezniszczalne i zużywają się, więc trzeba je co jakiś czas wymieniać oraz być na bieżąco z nowościami (co chwilę wychodzą nowe wersje aparatów). Więc rozpoczęcie działalności fotograficznej to spora inwestycja, która nie zwraca się po jednej czy dwóch sesjach.
  2. W przypadku fotografii ślubnej wykonanie fotoreportażu ślubnego zajmuje często kilkanaście godzin, podczas których fotograf musi pracować na najwyższych obrotach, by nie przeoczyć żadnego istotnego momentu z najważniejszego dnia w życiu jego klientów. Dodajmy do tego sesję zdjęciową, która również trwa kilka godzin i zazwyczaj odbywa się w innym terminie.
  3. Jednak wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że robienie zdjęć wcale nie zajmuje najwięcej czasu – o wiele bardziej pracochłonna jest ich późniejsza obróbka. Podciąganie kontrastów, retuszowanie niedoskonałości cery, a często o wiele bardziej zaawansowana obróbka graficzna jednej sesji zajmuje kilka ładnych godzin, a czasem nawet dni – wszystko po to, by klienci byli zadowoleni z końcowego efektu. Oczywiście można poddać zdjęcia tylko podstawowej obróbce, ale która Panna Młoda chciałaby mieć na zdjęciach cienie pod oczami lub przybrudzoną sukienkę?
  4. Fotografowie rzadko działają na terenie jednego miasta – najczęściej wykonują sesje na terenie kilku województw. Wiąże się to oczywiście z dojazdem – a jak wszyscy doskonale wiemy paliwo w naszym kraju do najtańszych nie należy. Poza tym pokonanie kilkudziesięciu lub kilkuset kilometrów poruszając się po polskich drogach zajmuje kilka godzin – godzin za które nikt fotografowi dodatkowo nie płaci (bo przecież żaden szanujący się fotograf nie ustala stawki godzinowej).
  5. Coraz częściej klienci zamawiają fotoksiążki  z sesji – to kolejne kilka godzin pracy, jeśli fotograf nie korzysta z gotowych szablonów i tworzy indywidualne projekty dla każdego klienta. Wydruk takiej fotoksiążki to także wydatek, który zazwyczaj jest wliczony w cenę sesji.
  6. Oczywiście należy w tym miejscu wspomnieć również o czasie poświęconym na spotkania z klientami zarówno przed sesją w celu uzgodnienia szczegółów, jak i po sesji w celu przekazania zdjęć i fotoksiążek.
  7. W dzisiejszych czasach, gdy coraz częściej szukamy produktów i usług w Internecie, wizytówką każdego fotografa jest jego strona internetowa, której stworzenie i późniejsza aktualizacja również jest pracochłonna (jeśli zajmuje się tym sam), lub kosztowna (gdy zleca to firmie zewnętrznej).
  8. Jeśli jesteśmy przy stronach internetowych, to nie można zapomnieć o e-marketingu: pozycjonowanie strony, aktywność na portalach społecznościowych, czy chociażby prowadzenie bloga to kolejne kilka godzin w tygodniu – a wszystko po to, by ułatwić klientom wybór najlepszego dla nich fotografa.
  9. Kto się nie rozwija ten się cofa – fotograf, który nie jest na bieżąco z nowinkami technicznymi i który nie doskonali swoich umiejętności nie będzie w stanie sprostać oczekiwaniom swoich klientów. Dlatego każdy dobry fotograf poświęca sporo czasu na doszkalanie się, czytanie artykułów branżowych, szukanie inspiracji do sesji, czy testowanie sprzętu. Nie wspominam już o czasie poświęconym na naukę fotografii od podstaw, bo są to setki godzin oraz dziesiątki sesji wykonanych za darmo, jedynie po to, by nauczyć się robić dobre zdjęcia.
  10. I na koniec to co wszyscy kochamy najbardziej – podatki! Fotograf, jak każdy inny przedsiębiorca musi opłacać podatki oraz odprowadzać Vat od wykonywanych sesji zdjęciowych. Czyli od ceny sesji możecie na wstępie odjąć 23%, które inkasuje państwo.

 Jak widzicie praca fotografa nie polega jedynie na pstryknięciu kilku fotek, oraz koszty jakie ponosi nie należą do najmniejszych. Dlatego jeśli podsumujecie koszty oraz czas jaki poświęca na wykonanie jednej sesji, cena nie będzie się Wam już wydawać taka wygórowana.

Comments are closed.